Kiedy wczoraj wracałem do domu, było ok. północy, to brama była, naturalnie, otwarta!
W pierwszej klatce spokojnie piło sobie wódkę trzech kolesi. Nietutejszych! Druga klatka ma uszkodzone drzwi! W mojej sporo petów, choć dozorczyni zamiatała! Sprawdzałem w ciągu dnia. Troje wymienionych drzwi NIE DZIAŁA!!!!
Czy nasi mistrzowie tandety i prowizorki działającej kilka dni kupowali napęd do bramy z kartonów na rogu? Bez gwarancji? Czy wymieniane drzwi były kupowane z kartonów? Bez gwarancji?
Przecież można iść do NORMALNEGO sklepu i kupić PORZĄDNE drzwi i napęd bramy!!!!
Czy to naprawdę wielki problem kupić coś działającego?
Z powodu nieudolności AZN i LINY oraz BWP my musimy ponosić konsekwencje?
Jeśli AZN, LINA i BWP kupują sobie odzież i sprzęty domowe z kartonowych pudeł to czy my musimy cierpieć z powodu TANDECIARZY??
Śmietnik palił się z powodu, jestem przekonany, niezamykającej się bramy!
Co NAS musi jeszcze dotknąć, aby ci nasi TANDECIARZE obudzili się i zaczęli działać, a nie maskować się po swoich biurach. Może wstydzą się swojej odzieży kupowanej z pudeł? Może nie chce im się wyjść z ciepłych biur na śnieg, deszcz i chłód?
Jestem bardzo ciekaw co się musi wydarzyć, aby się obudzili?
Wasz Ukryty Obserwator.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz