Po kilku latach pobytu w więzieniu wyszedł na wolność kretyn podwórkowy! Dał już kilka razy znać o swoim powrocie, a to wykrzykując na podwórku "kurwy, wróciłem", a to imprezując głośno i rzucając petardy ok. 1 w nocy. Teraz zwiększyło się niebezpieczeństwo samochodów parkujących na podwórku Piotrkowskiej 116. Otwarta brama 24 godziny na dobę oraz ten idiota. Nareszcie jest, kretyn nad kretynami.
O czy informuje Wasz Ukryty Obserwator.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz