piątek, 28 października 2011

Rozczarowanie.

Myślałem, że kiedy będę wracał do domu to będzie widać, znowu, świeżuteńki fragment ułożonej kostki.
Niestety! Widziałem, dwóch wiekowych facetów z wózkiem. Z takim wózkiem co to zbieracze jeżdżą i zbierają swoje "skarby" po śmietnikach! Szkoda, że nie ma nazwy firmy z boku:):):). Przecież to świetna reklama!!! No dobra, robią obmurówkę przy otworach do wrzucania węgla. Swoją drogą nie widziałem, aby ktoś wrzucał węgiel przez te otwory.
Niepokoi mnie natomiast fakt, że FIRMA układająca kostkę dzisiaj nie pracowała. Dzisiaj nie, w środę nie (padało), w następne dni też nie. Powody znamy. Mało atrakcyjne święta! Takie świetne tempo i taki spadek średniej:(:(L:(. Już tego nie nadrobią:(:(:(.  Inna rzecz, że hałas jaki jest przy układaniu kostki  to muzyka dla uszu w porównaniu z wjazdem i parkowaniem samochodów! Jeszcze do tego trafiają się kierowcy, którzy GRZEJĄ auta na podwórku, przed wyjazdem. Widocznie nie pytają się swoich mechaników jak użytkować swoje samochody. GRZAŁO się, kiedyś, Stary i auta z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Tylko dlatego, że nie było świadomości wśród użytkowników, że to jest szkodliwe dla auta. Teraz GRZEJĄC auto na podwórku zadymiamy podwórko. Zimą to okna mamy zamknięte, ale latem? Makabra! Przygazówki i kilkuminutowe GRZANIE to norma!
W następnym tygodniu będę cały dzień w domu to przekażę więcej spostrzeżeń.

Wasz Ukryty Informator.

P.S. Będę robił fotki i opisywał dziwolągi , nie parkujące, zatrzymujące swoje auta w nienormalny sposób. Np. parkowanie tyłem i sporo innych wynalazków (parkowanie we dwoje, zajmując miejsca za dwa auta). Jest na co popatrzeć. Będą fotki niezdar:):):). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz