Podeprę się Janem Sztaudyngerem.
"Ażeby równowaga nie została zwichnięta, podnosząc sukienkę opuszczała oczęta."
Ja nabroiłem! Mea culpa! Nie wiedziałem, że są 2 (słownie: DWIE) administracje. I w tej drugiej też, podobno, jest blondynka. Nie, żebym miał coś przeciwko 2% pań. Jak ja je będę nazywał? Jak odróżniać je mam na tym blogu? Pono OBIE administracje nie przepadają za sobą:)
Muszę, dla uczciwości, odszczekać część zarzutów wobec AZN_MIMOZY. Przepraszam. Okazuje się, że tylko połową zarzutów mogę obciążyć AMEBĘ z AZN.
Wiem, tą drugą nazwę NIEWIDZIALNA lub UNIKALNA (w sensie mistrzowskich uników). No bo kto jeszcze wie, że jest druga administracja? PROGRESSLINE. Tak się wabi:). Za długa nazwa. Będę nazywał LINĄ!
To mi przypomina, że odpowiedzialność za beznadzieję na NASZEJ posesji można rozmydlić! Coś, co przypomina komisję sejmową! Gówno daje i nie wskazuje winnych:).
O czym , z przykrością, informuje Wasz Ukryty Komentator.
Zapomniałem przyczepić się do , wiecznie, otwartej bramy.
Tak wygląda brama zamknięta. To informacja dlaAZN i LINY!!!
piątek, 30 grudnia 2011
niedziela, 25 grudnia 2011
Piertyna nocą.
sobota, 24 grudnia 2011
Rozłożone nogi prostytutki cz. 3
To zdumiewające, że AZN popisuje się taką nieudolnością i niezaradnością. Może ta tzw. technika, mówię o bramie, jest do dupy. Najtańsza i najpodlejsza! Dość dawno zauważyłem, że AZN i BWP to mistrzowie tandety! Kombinują jak tu ozdobić fasadę, a środek niech się wali.
Brama jest? jest! Że nie działa to już zupełnie inna sprawa.
Kostka jest? jest! Że kratki ściekowe są ponad poziomem kostki? Detal!
Bramka zasuwana zlikwidowana? Zlikwidowana! Że dziura została? Kogo to obchodzi?
Śmietnik wybudowany? Wybudowany! Że za mały i kosze stoją na zewnątrz? Gówno to kogo obchodzi.
Nie wiem kto decyduje o zatrudnianiu tak NIEUDOLNEJ administracji! MOŻE CZAS TO ZMIENIĆ?
Piszę o tym, ponieważ kiedy rano, po 5 wychodzę do pracy to w bramie, mimo chłodu, prześladuje mnie smród moczu.
w BRAMIE MAMY REGULARNĄ SZCZALNIĘ I RZYGALNIĘ!!
Nocą są hałasy, ponieważ "młodzież" wypróżniająca się lubi sobie pokrzykiwać do siebie!
To jest centrum Łodzi, a sprawia wrażenie skraju lasu!
Dziwię się posiadaczom samochodów, którzy parkują na podwórku, że nie zrobią porządku z bezradnością AZN. Taka administracja może być dobra w Prabutach Starych (przepraszam), ale nie w NASZYM mieście. Potrzebny jest ktoś energiczny , a nie AMEBA!
Ja, na szczęście, od blisko 2 lat nie parkuję tutaj!
BRAMA MUSI BYĆ ZAMYKANA. TO GWARANTUJE NAM SPOKÓJ I BEZPIECZEŃSTWO!
Brama jest? jest! Że nie działa to już zupełnie inna sprawa.
Kostka jest? jest! Że kratki ściekowe są ponad poziomem kostki? Detal!
Bramka zasuwana zlikwidowana? Zlikwidowana! Że dziura została? Kogo to obchodzi?
Śmietnik wybudowany? Wybudowany! Że za mały i kosze stoją na zewnątrz? Gówno to kogo obchodzi.
Nie wiem kto decyduje o zatrudnianiu tak NIEUDOLNEJ administracji! MOŻE CZAS TO ZMIENIĆ?
Piszę o tym, ponieważ kiedy rano, po 5 wychodzę do pracy to w bramie, mimo chłodu, prześladuje mnie smród moczu.
w BRAMIE MAMY REGULARNĄ SZCZALNIĘ I RZYGALNIĘ!!
Nocą są hałasy, ponieważ "młodzież" wypróżniająca się lubi sobie pokrzykiwać do siebie!
To jest centrum Łodzi, a sprawia wrażenie skraju lasu!
Dziwię się posiadaczom samochodów, którzy parkują na podwórku, że nie zrobią porządku z bezradnością AZN. Taka administracja może być dobra w Prabutach Starych (przepraszam), ale nie w NASZYM mieście. Potrzebny jest ktoś energiczny , a nie AMEBA!
Ja, na szczęście, od blisko 2 lat nie parkuję tutaj!
BRAMA MUSI BYĆ ZAMYKANA. TO GWARANTUJE NAM SPOKÓJ I BEZPIECZEŃSTWO!
niedziela, 27 listopada 2011
Rozłożone nogi prostytutki cz. 2
Na szczęście ten widok należy do przeszłości! Radość wielka zapanowała w CHÓRZE! Niestety, jak to zwykle bywa nic nie jest za dobrze:). Aaaaa...... no i brama zamyka się. czasami, ale zamyka! Widziałem! Wyjechałem na trzy tygodnie a tutaj zmiany, zmiany, zmiany. Dokładnie takie same jak w "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz". Wracam a tutaj podwórko skończone, no prawie. Trwa "dopieszczanie".
Pozostaje przyzwyczajenie ojszczymurów do naszej posesji. Codziennie rano wychodzę do pracy i ZAWSZE są mokre plamy! ZAWSZE! Przez miesiące zaniedbań nasze AMEBY (tak będę nazywał AZN z Mimozą i BWP) nie mogą sobie poradzić ze szczaczami ulicznymi! Miesiąca jakie upłynęły od ostatniego zamknięcia bramy spowodowały, że szczacze przyzwyczaili się do NASZEJ bramy. Dalej leją w wybranych miejscach. W bramie! Krok od wyjścia na Pietrynę! Ciekawe czyja to wina? Wystarczyłoby zaangażowanie, pełne zaangażowanie AMEB , aby to ukrócić. Ja nie zamierzam mocować się z pijanymi ojszczymurami, ale ktoś powinien! Kto? Piotrkowska 116 to WSPÓLNOTA MIESZKANIOWA!
Wasz Ukryty komentator.
P.s. Prosektorium ma się dobrze!
Pozostaje przyzwyczajenie ojszczymurów do naszej posesji. Codziennie rano wychodzę do pracy i ZAWSZE są mokre plamy! ZAWSZE! Przez miesiące zaniedbań nasze AMEBY (tak będę nazywał AZN z Mimozą i BWP) nie mogą sobie poradzić ze szczaczami ulicznymi! Miesiąca jakie upłynęły od ostatniego zamknięcia bramy spowodowały, że szczacze przyzwyczaili się do NASZEJ bramy. Dalej leją w wybranych miejscach. W bramie! Krok od wyjścia na Pietrynę! Ciekawe czyja to wina? Wystarczyłoby zaangażowanie, pełne zaangażowanie AMEB , aby to ukrócić. Ja nie zamierzam mocować się z pijanymi ojszczymurami, ale ktoś powinien! Kto? Piotrkowska 116 to WSPÓLNOTA MIESZKANIOWA!
Wasz Ukryty komentator.
P.s. Prosektorium ma się dobrze!
poniedziałek, 7 listopada 2011
LOKOMOTYWA!
(foto później)
"..... i choćby przyszło tysiąc atletów, i choćby zjadło tysiąc kotletów, i choćby srali przez tysiąc lat to nie zasrają nam kraju rad". Naturalnie powstało to w czasie kiedy nic o nich nie wiedziałem:). Domyślam się:):):).
My jesteśmy lepsi
Dlaczego? Przez NIEUDARNOŚĆ, NIEUDOLNOŚĆ? Brak UMIEJĘTNOŚCI, brak ZORGANIZOWANIA i, jeszcze coś bym znalazł:):):).
Jesteśmy w stanie zasrać (zaśmiecić Kraj Rad) w , jakieś, trzy tygodnie! U nas to trwa 2 dni!!! Dwa dni zaszlajane, zasrane, zaszczane i , uprzejmie dodam, zaśmiecone jest podwórko gdzie mieszka kilkadziesiąt rodzin! Przecież tutaj gnój wyłazi na środek ulicy! Nie można sobie dać z tym rady? Widzimy kto taką NIEMOC posiadł!
Pozwolę sobie na odrobinę swobody.
KURWA MAĆ, gdzie są te pieniądze, które wpłacamy na utrzymanie tego BAŁAGANU!! Właściwie to na co wpłacamy czynsz?
Czy najpierw musi być BWP (wiecie co), AZN Mimoza, pośrednik w gospodarzach, gospodarz........... na szarym końcu CHÓR????
To tak jak w TOKIO (jesteśmy w państwach rozwiniętych?). Jabłka w centrum Tokio są pięciokrotnie droższe niż od producenta! Ja pierdolę takie G8.
Usuńmy zbędne pijawki!!!
Dowiem się jak zaoszczędzić na pośrednikach! OPOWIEM.
Tzw. "zarządzający" nami ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z zarządzaniem:). Do pewnego momentu mnie to bawi! Jednak to nie jest śmieszne!
Ja jestem prostą osobę. Imaginujcie sobie jak z nas śmieją się ci, którzy wiedzą w czym rzecz!
Przepraszam za przerwę, "świętowałem."
Wasz Ukryty Obserwator.
"..... i choćby przyszło tysiąc atletów, i choćby zjadło tysiąc kotletów, i choćby srali przez tysiąc lat to nie zasrają nam kraju rad". Naturalnie powstało to w czasie kiedy nic o nich nie wiedziałem:). Domyślam się:):):).
My jesteśmy lepsi
Dlaczego? Przez NIEUDARNOŚĆ, NIEUDOLNOŚĆ? Brak UMIEJĘTNOŚCI, brak ZORGANIZOWANIA i, jeszcze coś bym znalazł:):):).
Jesteśmy w stanie zasrać (zaśmiecić Kraj Rad) w , jakieś, trzy tygodnie! U nas to trwa 2 dni!!! Dwa dni zaszlajane, zasrane, zaszczane i , uprzejmie dodam, zaśmiecone jest podwórko gdzie mieszka kilkadziesiąt rodzin! Przecież tutaj gnój wyłazi na środek ulicy! Nie można sobie dać z tym rady? Widzimy kto taką NIEMOC posiadł!
Pozwolę sobie na odrobinę swobody.
KURWA MAĆ, gdzie są te pieniądze, które wpłacamy na utrzymanie tego BAŁAGANU!! Właściwie to na co wpłacamy czynsz?
Czy najpierw musi być BWP (wiecie co), AZN Mimoza, pośrednik w gospodarzach, gospodarz........... na szarym końcu CHÓR????
To tak jak w TOKIO (jesteśmy w państwach rozwiniętych?). Jabłka w centrum Tokio są pięciokrotnie droższe niż od producenta! Ja pierdolę takie G8.
Usuńmy zbędne pijawki!!!
Dowiem się jak zaoszczędzić na pośrednikach! OPOWIEM.
Tzw. "zarządzający" nami ludzie, którzy nie mają nic wspólnego z zarządzaniem:). Do pewnego momentu mnie to bawi! Jednak to nie jest śmieszne!
Ja jestem prostą osobę. Imaginujcie sobie jak z nas śmieją się ci, którzy wiedzą w czym rzecz!
Przepraszam za przerwę, "świętowałem."
Wasz Ukryty Obserwator.
piątek, 28 października 2011
Rozczarowanie.
Myślałem, że kiedy będę wracał do domu to będzie widać, znowu, świeżuteńki fragment ułożonej kostki.
Niestety! Widziałem, dwóch wiekowych facetów z wózkiem. Z takim wózkiem co to zbieracze jeżdżą i zbierają swoje "skarby" po śmietnikach! Szkoda, że nie ma nazwy firmy z boku:):):). Przecież to świetna reklama!!! No dobra, robią obmurówkę przy otworach do wrzucania węgla. Swoją drogą nie widziałem, aby ktoś wrzucał węgiel przez te otwory.
Niepokoi mnie natomiast fakt, że FIRMA układająca kostkę dzisiaj nie pracowała. Dzisiaj nie, w środę nie (padało), w następne dni też nie. Powody znamy. Mało atrakcyjne święta! Takie świetne tempo i taki spadek średniej:(:(L:(. Już tego nie nadrobią:(:(:(. Inna rzecz, że hałas jaki jest przy układaniu kostki to muzyka dla uszu w porównaniu z wjazdem i parkowaniem samochodów! Jeszcze do tego trafiają się kierowcy, którzy GRZEJĄ auta na podwórku, przed wyjazdem. Widocznie nie pytają się swoich mechaników jak użytkować swoje samochody. GRZAŁO się, kiedyś, Stary i auta z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Tylko dlatego, że nie było świadomości wśród użytkowników, że to jest szkodliwe dla auta. Teraz GRZEJĄC auto na podwórku zadymiamy podwórko. Zimą to okna mamy zamknięte, ale latem? Makabra! Przygazówki i kilkuminutowe GRZANIE to norma!
W następnym tygodniu będę cały dzień w domu to przekażę więcej spostrzeżeń.
Wasz Ukryty Informator.
P.S. Będę robił fotki i opisywał dziwolągi , nie parkujące, zatrzymujące swoje auta w nienormalny sposób. Np. parkowanie tyłem i sporo innych wynalazków (parkowanie we dwoje, zajmując miejsca za dwa auta). Jest na co popatrzeć. Będą fotki niezdar:):):).
Niestety! Widziałem, dwóch wiekowych facetów z wózkiem. Z takim wózkiem co to zbieracze jeżdżą i zbierają swoje "skarby" po śmietnikach! Szkoda, że nie ma nazwy firmy z boku:):):). Przecież to świetna reklama!!! No dobra, robią obmurówkę przy otworach do wrzucania węgla. Swoją drogą nie widziałem, aby ktoś wrzucał węgiel przez te otwory.
Niepokoi mnie natomiast fakt, że FIRMA układająca kostkę dzisiaj nie pracowała. Dzisiaj nie, w środę nie (padało), w następne dni też nie. Powody znamy. Mało atrakcyjne święta! Takie świetne tempo i taki spadek średniej:(:(L:(. Już tego nie nadrobią:(:(:(. Inna rzecz, że hałas jaki jest przy układaniu kostki to muzyka dla uszu w porównaniu z wjazdem i parkowaniem samochodów! Jeszcze do tego trafiają się kierowcy, którzy GRZEJĄ auta na podwórku, przed wyjazdem. Widocznie nie pytają się swoich mechaników jak użytkować swoje samochody. GRZAŁO się, kiedyś, Stary i auta z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Tylko dlatego, że nie było świadomości wśród użytkowników, że to jest szkodliwe dla auta. Teraz GRZEJĄC auto na podwórku zadymiamy podwórko. Zimą to okna mamy zamknięte, ale latem? Makabra! Przygazówki i kilkuminutowe GRZANIE to norma!
W następnym tygodniu będę cały dzień w domu to przekażę więcej spostrzeżeń.
Wasz Ukryty Informator.
P.S. Będę robił fotki i opisywał dziwolągi , nie parkujące, zatrzymujące swoje auta w nienormalny sposób. Np. parkowanie tyłem i sporo innych wynalazków (parkowanie we dwoje, zajmując miejsca za dwa auta). Jest na co popatrzeć. Będą fotki niezdar:):):).
środa, 26 października 2011
NIDERLANDY!
NIDERLANDY.
W Potopie Zagłoba dawał, w zamian za odstąpienie od oblegania Zamościa królowi szwedzkiemu Niderlandy. Dawał, ponieważ nie były jego, taki rozrzutny! Oczywiście była to odpowiedź na zaproponowany „prezent” , który nie był własnością dającego.
Na Pietrynie 116 ktoś płaci więcej, choć mógłby mniej! Kto? CHÓR wie! Zaznaczę, że nie sprawdzałem u sprzedawców kostki relacji cenowych. Zdrowy rozsądek pozwala stwierdzić, że za kostkę o grubości 8 cm płaci się więcej niż za kostkę o grubości 6 cm. W drugim przypadku na 1mkw. trzeba zużyć mniej betonu to i powinna kosztować mniej!
My tu mamy ÓSEMKĘ, taką jaką ułożono na Piotrkowskiej. Czy obciążenie jest takie samo u nas? Czy jeżdżą tutaj autobusy? Ciężkie dostawcze auta? Czy jest takie samo obciążenie? Ja przez te kilka lat co tutaj mieszkam widziałem jeden, jedyny raz staruteńkiego Stara (z taką samą obsługą), który przedzierał się w głąb podwórka.
Kupię coś droższego, zupełnie niepotrzebnie. Przecież nie za swoje! Podejście zbliżone do Zagłoby!
Przypomnę CHÓROWI jeszcze jeden tekst z TRYLOGII: NEC HERKULES CONTRA PLURES co w mocno dowolnym tłumaczeniu oznacza „I Herkules dupa kiedy ludzi kupa”. Odnośniki nie są zbyt prawidłowe, jednak oznaczają, że i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) nie poradzi sobie z większością PRZEPŁACAJĄCYCH!!! To przepłaca CHÓR dzięki niezaradności, wiecie kogo! Podpowiem, zaczyna się na B….
Gdzie kucharek sześć tam jedna się wyżywi!
Zawsze można było pomyśleć, zaznaczam POMYŚLEĆ, wcześniej, że taka a nie inna kostka będzie potrzebna!
Sądzę, że WSZYSCY CHÓRZYŚCI wiedzą doskonale co jest grane! Przecież słychać rozmowy. Nasze podwórko ma to do siebie, że kiedy ktoś kichnie na jednym końcu, na parterze to z drugiego końca z czwartego piętra usłyszy: na zdrowie.
Może w czasie kiedy pracuję pojawia się Mimoza i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty), bo ja ich nie widziałem daaaawno. Czy trzeba będzie zachwycać się ich DOKONANIAMI zaocznie? Jesooooo, jacy skromni ludzie.
O czym z dziką satysfakcją informuje Wasz Ukryty Komentator
P.S. Dowiedziałem się kilku fajnych rzeczy na temat „Rozłożonych nóg prostytutki”. Wkrótce to opiszę. No i zaklnę! Dlatego nie zgodziłem się na wchodzenie osób poniżej 18 lat.
W głębi "kostnica" z czerwonym chodnikiem:):). Pozdrawiam tych ludzi z wyobraźnią!
poniedziałek, 24 października 2011
Rozłożone nogi prostytutki.
Tak jak w tytule brama przypomina rozłożone nogi prostytutki. Zaprasza do wejścia przez całą dobę. Nieustannie do usług!
Dzicz włócząca się po nocy po Pietrynie ma gdzie wysiusiać się i wiele, wiele innych rzeczy zrobić. Bez skrępowania, w zaciszu, w centrum Łodzi, za błogosławieństwem Mimozy i BWP(nie mylić, wiecie z czym). Niedługa sprayem będą wypisywać teksty: dziękujemy ci BWP. tak trzymaj Mimozo, nie zamykajcie bramy my kochamy tu się wypróżniać!! Niedługo tak będzie! Idealnej scenerii dla dziczy dopełniają kompletnie zaśmiecone piwnice (ok. 1,5m syfu), poddasza zapluskwione i pełne odchodów gołębich oraz ich trupów!
Wstyd mi, że tu mieszkam. ten blog to forma protestu. Protestu, który ma dotrzeć do tych, którzy tak świetnie się czują (jak większość przy onanizowaniu się), kiedy demonstrują co zrobią.
Na każde 1 co BWP i Mimoza zrobili mogę podać 10 co spieprzyli!
Wkrótce przykład jak łatwo przepłacać nie swoimi pieniędzmi.
Wasz Ukryty Obserwator.
Orzeł wylądował:)
Orzeł wylądował. Rozlane mleko zostało zebrane brudną ścierą. Góra urodziła mysz.
O 5:15, kiedy szedłem do pracy gnój i błoto było zwyczajne. ZWYCZAJNE od czasu kiedy BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Zafundował nam CAŁKOWITY brak kompetencji i umiejętności zsynchronizowania robót! Przecież gdyby była kostka i gdybym ja, laik z chęciami, zacząłbym układać zaraz po zerwaniu nawierzchni, to pewnie SAM byłbym w połowie roboty. Gdyby była kostka! DLACZEGO PROCES UKŁADANIA KOSTKI NIE NASTĄPIŁ ZARAZ PO ZERWANIU NAWIERZCHNI. Pewnie wiedzą to osoby znane CHÓROWI. Co z tym zrobi CHÓR. Jestem ciekaw! Sądzę, że tutaj jest pies pogrzebany. KTO ciekaw jestem KTO odpowiada za brodzenie CHÓRU w błocie? Teraz, kiedy wracam z pracy, widzę OŚMIU facetów ciężko harujących. Efekty już widać. Praca im w rękach się pali!!!
Nie wiem czy to szczęście BWP (nie mylić z bojowym Wozem Piechoty) i Mimozy, że trafiają na TAKIE FIRMY. ŚLEPY TRAF. Tak MUSI być, ponieważ widziałem firemki, które wykonywały usługi wcześniej. To tak jakby porównywać krzesło z krzesłem elektrycznym. Firmy, które chcą zapłaty za wykonaną pracę, a nie za czas przebywania na posesji. Nie za gotowość do pracy. TAK się pracuje i wy: BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) i Mimozo bierzcie to pod uwagę przy następnym wyborze!! To są pieniądze CHÓRU!! Kto wie, może się zdarzyć, że CHÓR was rozliczy. Wtedy będzie wesoło:):):). Ja już się cieszę na samą taką myśl!
Przy odrobinie dobrej woli mogliście nam zaoszczędzić taplania się w błocie. Brodzenia po kostki w wodzie. Zaznaczam: przy odrobinie dobrej woli.
Gdybyśmy tylko, my CHÓR, wiedzieli wcześniej co się święci to byśmy przygotowali się na te RADOŚCI, które zafundowała nam AZN i BWP ( nie mylić,..... Zresztą wiecie o co chodzi). Niekiedy mam wrażenie, że AZN i BWP działają w głębokim podziemu. Zero jakiejkolwiek informacji. No, chyba, że wywieszki o czyszczeniu przewodów kominowych, czy coś.
Teraz, kiedy zaczyna być widać efekty pracy BWP (wiecie co) znowu zaczyna się onanizować nad swoimi wyczynami!! Szczyt bezczelności!!
nIE WAŻNE, ŻE COŚ SPIEPRZYŁEM. WAŻNE, ŻE ZA WASZE PIENIĄDZE I MNIE TO NIC NIE BOLAŁO! pRAWDA, ŻE JESTEM BOHATEREM?
Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Zastanówcie się też co się robi ze zbędnymi i szkodliwymi rzeczami!
UTYLIZUJE, czyli wyrzuca bez szkody dla środowiska:):):). Pomyślcie o tym!!!
Wasz Ukryty Obserwator.
O 5:15, kiedy szedłem do pracy gnój i błoto było zwyczajne. ZWYCZAJNE od czasu kiedy BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Zafundował nam CAŁKOWITY brak kompetencji i umiejętności zsynchronizowania robót! Przecież gdyby była kostka i gdybym ja, laik z chęciami, zacząłbym układać zaraz po zerwaniu nawierzchni, to pewnie SAM byłbym w połowie roboty. Gdyby była kostka! DLACZEGO PROCES UKŁADANIA KOSTKI NIE NASTĄPIŁ ZARAZ PO ZERWANIU NAWIERZCHNI. Pewnie wiedzą to osoby znane CHÓROWI. Co z tym zrobi CHÓR. Jestem ciekaw! Sądzę, że tutaj jest pies pogrzebany. KTO ciekaw jestem KTO odpowiada za brodzenie CHÓRU w błocie? Teraz, kiedy wracam z pracy, widzę OŚMIU facetów ciężko harujących. Efekty już widać. Praca im w rękach się pali!!!
Nie wiem czy to szczęście BWP (nie mylić z bojowym Wozem Piechoty) i Mimozy, że trafiają na TAKIE FIRMY. ŚLEPY TRAF. Tak MUSI być, ponieważ widziałem firemki, które wykonywały usługi wcześniej. To tak jakby porównywać krzesło z krzesłem elektrycznym. Firmy, które chcą zapłaty za wykonaną pracę, a nie za czas przebywania na posesji. Nie za gotowość do pracy. TAK się pracuje i wy: BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) i Mimozo bierzcie to pod uwagę przy następnym wyborze!! To są pieniądze CHÓRU!! Kto wie, może się zdarzyć, że CHÓR was rozliczy. Wtedy będzie wesoło:):):). Ja już się cieszę na samą taką myśl!
Przy odrobinie dobrej woli mogliście nam zaoszczędzić taplania się w błocie. Brodzenia po kostki w wodzie. Zaznaczam: przy odrobinie dobrej woli.
Gdybyśmy tylko, my CHÓR, wiedzieli wcześniej co się święci to byśmy przygotowali się na te RADOŚCI, które zafundowała nam AZN i BWP ( nie mylić,..... Zresztą wiecie o co chodzi). Niekiedy mam wrażenie, że AZN i BWP działają w głębokim podziemu. Zero jakiejkolwiek informacji. No, chyba, że wywieszki o czyszczeniu przewodów kominowych, czy coś.
Teraz, kiedy zaczyna być widać efekty pracy BWP (wiecie co) znowu zaczyna się onanizować nad swoimi wyczynami!! Szczyt bezczelności!!
nIE WAŻNE, ŻE COŚ SPIEPRZYŁEM. WAŻNE, ŻE ZA WASZE PIENIĄDZE I MNIE TO NIC NIE BOLAŁO! pRAWDA, ŻE JESTEM BOHATEREM?
Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Zastanówcie się też co się robi ze zbędnymi i szkodliwymi rzeczami!
UTYLIZUJE, czyli wyrzuca bez szkody dla środowiska:):):). Pomyślcie o tym!!!
Wasz Ukryty Obserwator.
piątek, 21 października 2011
Sztuka mijania:)
Imaginujcie sobie, patrzę, a tu idą na wprost siebie: facet ubrany jak wojskowy lub leśnik, dość rosły typek. Niesie na rękach małego białego psa (chyba to jest suka). Idzie to nie jest właściwe określenie. Drobi. Drobi, ponieważ "układ" płyt uniemożliwia mu NORMALNE chodzenie. Naprzeciwko idzie znacznie, ale to znacznie mniejszy (wręcz mały) , umownie nazwijmy go mężczyzną:). Psa prowadzi po tym bagienku na smyczy. Na tych wąskich płytach. Właśnie padało. Wokół bagno. Krok z płyt oznacza utonięcie w błocie. Inna sprawa, że w tym przypadku widać jak dbamy o swoje buty:).
Oczami wyobraźni widzę dwa idące na tarana myśliwce na pełnym ciągu:):):).
No i te myśliwce zbliżają się. narasta napięcie! Co to będzie? Co to będzie! Komu puszczą nerwy? Zagryzam palce. Nie wiem komu kibicować! Zżerają mnie nerwy. Wydaje mi się, że palę jednego po drugim. Kto wygra to starcie? Uprzejmość? Siła? Dawid? Mizeria? Może zderzą się i rozpadną na strzępy?
Cholera!
Nie!
Chyba nawet się pozdrowili i z trudem omineli.
Rozczarowanie? Tak to odebrałem na początku! JA JUŻ WIEM CO TO JEST, A WY SIĘ DOMYŚLAJCIE!!!
Z niesmakiem wyrzuciłem piątego papierosa:):):). Przeraziło mnie to!
Widuję często i jednego i drugiego. Nie spodziewałem się TAKIEJ współpracy!!!
W ciężkich czasach, widocznie, CHÓR potrafi z sobą współpracować.
Ta scenka uświadomiła mi, że my, CHÓRZYŚCI możemy być RAZEM. Możemy być RAZEM i to my możemy dyktować warunki AZN i BWP(nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). To MY, to CHÓR ma nimi zarządzać!
Zakończę ten post słowami znanego i mieszkającego w Łodzi, jakiś czas fraszkopisa. Kto zgadnie kogo?
Kiedy podczas uroczystości Powstania Śląskiego ON tańczył z jakąś panienką ta zapytała go:
Weźmy to do SIEBIE (możemy nie tańczyć).
O czy rozmarzony informuje Wasz Ukryty Komentator.
Oczami wyobraźni widzę dwa idące na tarana myśliwce na pełnym ciągu:):):).
No i te myśliwce zbliżają się. narasta napięcie! Co to będzie? Co to będzie! Komu puszczą nerwy? Zagryzam palce. Nie wiem komu kibicować! Zżerają mnie nerwy. Wydaje mi się, że palę jednego po drugim. Kto wygra to starcie? Uprzejmość? Siła? Dawid? Mizeria? Może zderzą się i rozpadną na strzępy?
Cholera!
Nie!
Chyba nawet się pozdrowili i z trudem omineli.
Rozczarowanie? Tak to odebrałem na początku! JA JUŻ WIEM CO TO JEST, A WY SIĘ DOMYŚLAJCIE!!!
Z niesmakiem wyrzuciłem piątego papierosa:):):). Przeraziło mnie to!
Widuję często i jednego i drugiego. Nie spodziewałem się TAKIEJ współpracy!!!
W ciężkich czasach, widocznie, CHÓR potrafi z sobą współpracować.
Ta scenka uświadomiła mi, że my, CHÓRZYŚCI możemy być RAZEM. Możemy być RAZEM i to my możemy dyktować warunki AZN i BWP(nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). To MY, to CHÓR ma nimi zarządzać!
Zakończę ten post słowami znanego i mieszkającego w Łodzi, jakiś czas fraszkopisa. Kto zgadnie kogo?
Kiedy podczas uroczystości Powstania Śląskiego ON tańczył z jakąś panienką ta zapytała go:
- Mistrzu niech Pan powie jakąś fraszkę o Powstańcach.
- Poczułem podczas tańca, że mam w portkach powstańca.
Weźmy to do SIEBIE (możemy nie tańczyć).
O czy rozmarzony informuje Wasz Ukryty Komentator.
Atlas Sztuki
Mamy też na posesji CHÓRU tzw. Atlas Sztuki. Dlaczego Atlas to już wiem. Zagląda tu tyle osób co do atlasu, żeby sprawdzić czy Polska leży w Europie. Co do sztuki jeszcze nie jestem pewien, ale powiadomię kiedy się dowiem. To na pewno będzie ciekawe:):):).
Mam Przyjaciela, który co tydzień chodzi do Filharmonii. To jest SZTUKA! Tutaj wątpliwości nasuwają się same! Spójrzmy.
Najpierw w tym budynku mieściła się rzeźnia koszerna, później drukarnia a teraz, choć wygląda na prosektorium, Atlas sztuki. Firma Atlas musi mieć duuuuże odliczenia, żeby "to" utrzymywać. ja nie mam aż tak wysublimowanego smaku aby tam zaglądać. W prosektorium jeszcze będę, ale nigdy żywy i z własnej woli:):):).
Szkoda, że nie mogę Wam tego pokazać, ale teraz , tam w tych gruzach leży czerwoniutki, krwistoczerwony chodnik z płyt OSB. Jutro ma tam odbyć (trafne określenie) się kolejne otwarcie. Oczywiście i zamknięcie:):) Skojarzenie samo się nasuwa. Róża pośrodku wielkiej, śmierdzącej kupy!
Nie mój cyrk, a i małpy nie moje, a co najważniejsze nie moje pieniądze to do tego ograniczę się.
Prawda, że jestem powściągliwy?
Wasz ukryty komentator.
P.s. Niedługo opiszę scenkę jaką udało mi się zaobserwować. Nazwałem ją "Sztuka mijania."
Mam Przyjaciela, który co tydzień chodzi do Filharmonii. To jest SZTUKA! Tutaj wątpliwości nasuwają się same! Spójrzmy.
Najpierw w tym budynku mieściła się rzeźnia koszerna, później drukarnia a teraz, choć wygląda na prosektorium, Atlas sztuki. Firma Atlas musi mieć duuuuże odliczenia, żeby "to" utrzymywać. ja nie mam aż tak wysublimowanego smaku aby tam zaglądać. W prosektorium jeszcze będę, ale nigdy żywy i z własnej woli:):):).
Szkoda, że nie mogę Wam tego pokazać, ale teraz , tam w tych gruzach leży czerwoniutki, krwistoczerwony chodnik z płyt OSB. Jutro ma tam odbyć (trafne określenie) się kolejne otwarcie. Oczywiście i zamknięcie:):) Skojarzenie samo się nasuwa. Róża pośrodku wielkiej, śmierdzącej kupy!
Nie mój cyrk, a i małpy nie moje, a co najważniejsze nie moje pieniądze to do tego ograniczę się.
Prawda, że jestem powściągliwy?
Wasz ukryty komentator.
P.s. Niedługo opiszę scenkę jaką udało mi się zaobserwować. Nazwałem ją "Sztuka mijania."
czwartek, 20 października 2011
Prolog cz. 2
OSOBY.
Nasza brama. Oraz uroczy śmietniczek w tle. aaaaa... bramę mamy automatyczną! Nie w kij dmuchał. W ciągu 18 miesięcy jej istnienia działała 3 miesiące. WYCZYN!! Gratulacje dla AZN oraz BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). To niewiarygodne jak technika posunęła się do przodu! Zapiera dech w piersi!
Już praca człowieka stała się zbędna, zastąpiła ją technika, i to jaka! Przez duże T. Powtórne i, nieustające gratulacje:):):).
AZN to nie kto inny, a nasza (?) ADMNINISTRACJA reprezentowana przez Blondynkę Mimozę.
BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) to facet, który jest tytułowany Prezesem. Ja nie wiem czego i boję się domyślać! Ja na tym blogu będę nazywał Go BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) jest to skrót od Bez Wyrazu Postać. Prezesem tytułują Go Czopki, widziałem , że to czopki ale nie rozpoznałem. Wstyd mi za to. Niekiedy budzę się wystraszony i spocony. Śnią mi się CZOPKI!
CHÓR to MY, mieszkańcy. Dlaczego CHÓR? Oto odpowiedź.
Tak będzie i tutaj, niektórzy polubią moje komentarze, niektórzy nie!
W tych na nie, nie biorę pod uwagę AZN i BWP(nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Oni mnie nie interesują!
Jacy my jesteśmy?
Ładni i ładniejsi, posiadający psy i ich nie posiadający, posiadający koty i ich nie posiadający, posiadający rybki i ich nie posiadający, piękni i piękniejsi, szczupli i szczuplejsi, zdrowi i zdrowsi, łysiejący i jeszcze nie łysiejący, katolicy i nie katolicy (pełny szacun), wierni i wierniejsi, głośni i cisi, pijani i trzeźwi, abstynenci i pijący, w dobrym humorze i w złym, zadowoleni i niezadowoleni, szczęśliwi i szczęśliwsi.
Niezależnie od tego jacy jesteśmy AZN i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) mają gówno , wieeeeelkie gówno do tego. Jeśli mamy im coś do przekazania to mają SŁUCHAĆ!! Tak, kurde SŁUCHAĆ a nie rozważać w jakim jesteśmy nastroju, stanie itede. ONI funkcjonują dzięki NAM. Dzięki CHÓROWI!!! Mają słuchać co mamy do powiedzenie, a nie w jakim jesteśmy nastroju! ONI są dla CHÓRU nie CHÓR dla nich.
My sobie bez nich poradzimy, a AZN i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) pójdą na żebry! Tak! Pójdą na żebry!!! Miejmy tego świadomość i dajmy im to znać. Przy każdym kontakcie, przy każdym telefonie!! Szanujmy siebie!!! To ONI muszą być w pląsach wokół nas! Proszę, zapamiętajcie to! Dzięki temu, może klatki nie będą remontowane przez rok jedna (zamiast miesiąca), może BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) nie będzie mówił wtedy: robię to dla was. NIE, kurde, on to robi dla siebie, żebyśmy go nie olali!!
Trochę się podnieciłem, ale para już mi uszła.
Następny post wkrótce. O perypetiach związanych z remontem i jak można było załatwić to łatwiej!
Wasz Obserwator.
P.s. Zauważyliście, że w czasie WIELKIEGO BAGNA nie pojawił się ani AZN, ani BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Ano dlatego, że musieli by założyć wysokie gumowce, a to takie mało twarzowe:).
Nasza brama. Oraz uroczy śmietniczek w tle. aaaaa... bramę mamy automatyczną! Nie w kij dmuchał. W ciągu 18 miesięcy jej istnienia działała 3 miesiące. WYCZYN!! Gratulacje dla AZN oraz BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). To niewiarygodne jak technika posunęła się do przodu! Zapiera dech w piersi!
Już praca człowieka stała się zbędna, zastąpiła ją technika, i to jaka! Przez duże T. Powtórne i, nieustające gratulacje:):):).
AZN to nie kto inny, a nasza (?) ADMNINISTRACJA reprezentowana przez Blondynkę Mimozę.
BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) to facet, który jest tytułowany Prezesem. Ja nie wiem czego i boję się domyślać! Ja na tym blogu będę nazywał Go BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) jest to skrót od Bez Wyrazu Postać. Prezesem tytułują Go Czopki, widziałem , że to czopki ale nie rozpoznałem. Wstyd mi za to. Niekiedy budzę się wystraszony i spocony. Śnią mi się CZOPKI!
CHÓR to MY, mieszkańcy. Dlaczego CHÓR? Oto odpowiedź.
Mówi słuchacz śpiewu chóralnego do dyrygenta chóru męskiego.
- Panie dlaczego nazywa pan ten chór mieszanym, skoro śpiewają sami faceci?
- Niektórzy umieją śpiewać niektórzy nie!
Tak będzie i tutaj, niektórzy polubią moje komentarze, niektórzy nie!
W tych na nie, nie biorę pod uwagę AZN i BWP(nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Oni mnie nie interesują!
Jacy my jesteśmy?
Ładni i ładniejsi, posiadający psy i ich nie posiadający, posiadający koty i ich nie posiadający, posiadający rybki i ich nie posiadający, piękni i piękniejsi, szczupli i szczuplejsi, zdrowi i zdrowsi, łysiejący i jeszcze nie łysiejący, katolicy i nie katolicy (pełny szacun), wierni i wierniejsi, głośni i cisi, pijani i trzeźwi, abstynenci i pijący, w dobrym humorze i w złym, zadowoleni i niezadowoleni, szczęśliwi i szczęśliwsi.
Niezależnie od tego jacy jesteśmy AZN i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) mają gówno , wieeeeelkie gówno do tego. Jeśli mamy im coś do przekazania to mają SŁUCHAĆ!! Tak, kurde SŁUCHAĆ a nie rozważać w jakim jesteśmy nastroju, stanie itede. ONI funkcjonują dzięki NAM. Dzięki CHÓROWI!!! Mają słuchać co mamy do powiedzenie, a nie w jakim jesteśmy nastroju! ONI są dla CHÓRU nie CHÓR dla nich.
My sobie bez nich poradzimy, a AZN i BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) pójdą na żebry! Tak! Pójdą na żebry!!! Miejmy tego świadomość i dajmy im to znać. Przy każdym kontakcie, przy każdym telefonie!! Szanujmy siebie!!! To ONI muszą być w pląsach wokół nas! Proszę, zapamiętajcie to! Dzięki temu, może klatki nie będą remontowane przez rok jedna (zamiast miesiąca), może BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty) nie będzie mówił wtedy: robię to dla was. NIE, kurde, on to robi dla siebie, żebyśmy go nie olali!!
Trochę się podnieciłem, ale para już mi uszła.
Następny post wkrótce. O perypetiach związanych z remontem i jak można było załatwić to łatwiej!
Wasz Obserwator.
P.s. Zauważyliście, że w czasie WIELKIEGO BAGNA nie pojawił się ani AZN, ani BWP (nie mylić z Bojowym Wozem Piechoty). Ano dlatego, że musieli by założyć wysokie gumowce, a to takie mało twarzowe:).
Prolog cz. 1
No i jest! Prolog! Spis rzeczy i opis gruntu:)
Tu mieszkam ja oraz większość moich bohaterów. Niestety nie mieszka tutaj AZN oraz facet tytułowany Prezesem. Ja będę nazywał GO : BWP. Trochę to potrwa, ale traktujmy to jako rozrywkę dla cierpliwych:).
Rozpoczął nam się remont nawierzchni! Wszyscy szczęśliwi a AZN i BWP brylują na podwórku!
Firma remontująca? Wg. mnie, doskonała. Choć mieszkam tu od niedawna wiele widziałem ale takiej firmy jeszcze NIE!!!! Męczyłem się oglądając ICH w pracy! Zasuwali bez zbędnych przerw! No to myślę sobie, dobra nasza! W miesiąc się uporają z problemem. Hmmmm..... czy to na skutek ustaleń z AZN i BWP ta energiczna firma nagle przerwała pracę!
UWAGA! NA TRZY TYGODNIE!
Zostawiając nas, mieszkańców, będę nas nazywał CHÓREM, na pastwę gliny, błota i wody po kostki!
Nie wiem, i dobrze, ponieważ ktoś jeszcze żyje a ja nie siedzę:):):).
Teraz prace rozpoczęły się na nowo, zatem i AZN i BWP znajdą się i będą się onanizować czego to nie dokonali:)
Dzięki interwencji Straży Miejskiej położono nam, CHÓROWI, kafle, które stanowiły nierozwiązalną zagadkę. Dlaczego tak, a nie NORMALNIE?
Starsze osoby pod dozorem młodszych przedzierały się w kółko (niekiedy klucząc) po płytach, tak jak talii kart rozrzuconych bez ładu i składu! Niekiedy wyglądało to śmiesznie, ale nie było śmieszne!
Ach! gdybym miał gitarę to bym na niej grał. Nie mam! Mam kompa, to opiszę to krok po kroku!
Teraz zamieszczę tego posta:). W następnym będzie spis osób i POCZĄTEK! Zapraszam.
Tu mieszkam ja oraz większość moich bohaterów. Niestety nie mieszka tutaj AZN oraz facet tytułowany Prezesem. Ja będę nazywał GO : BWP. Trochę to potrwa, ale traktujmy to jako rozrywkę dla cierpliwych:).
Rozpoczął nam się remont nawierzchni! Wszyscy szczęśliwi a AZN i BWP brylują na podwórku!
Firma remontująca? Wg. mnie, doskonała. Choć mieszkam tu od niedawna wiele widziałem ale takiej firmy jeszcze NIE!!!! Męczyłem się oglądając ICH w pracy! Zasuwali bez zbędnych przerw! No to myślę sobie, dobra nasza! W miesiąc się uporają z problemem. Hmmmm..... czy to na skutek ustaleń z AZN i BWP ta energiczna firma nagle przerwała pracę!
UWAGA! NA TRZY TYGODNIE!
Zostawiając nas, mieszkańców, będę nas nazywał CHÓREM, na pastwę gliny, błota i wody po kostki!
Nie wiem, i dobrze, ponieważ ktoś jeszcze żyje a ja nie siedzę:):):).
Teraz prace rozpoczęły się na nowo, zatem i AZN i BWP znajdą się i będą się onanizować czego to nie dokonali:)
Dzięki interwencji Straży Miejskiej położono nam, CHÓROWI, kafle, które stanowiły nierozwiązalną zagadkę. Dlaczego tak, a nie NORMALNIE?
Starsze osoby pod dozorem młodszych przedzierały się w kółko (niekiedy klucząc) po płytach, tak jak talii kart rozrzuconych bez ładu i składu! Niekiedy wyglądało to śmiesznie, ale nie było śmieszne!
Ach! gdybym miał gitarę to bym na niej grał. Nie mam! Mam kompa, to opiszę to krok po kroku!
Teraz zamieszczę tego posta:). W następnym będzie spis osób i POCZĄTEK! Zapraszam.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
