czwartek, 27 grudnia 2012

MONITORING???

Przepraszam za dłuższe milczenie ale ręce mi opadają na widok działań naszej (???) administracji!
Mamy monitoring, uwaga: BRAMY i ŚMIETNIKA! Brama jest, oczywiście zepsuta. To na Piotrkowskiej 116 pod zarządem (?) AZN i BWP norma!
Imaginujcie sobie oni monitorują śmietnik, żeby ktoż nie wystawiał śmieci wielkogabarytowych, bramę, żeby móc znaleźć winnego jej zepsucia!
Czy to jest, kurwa, normalne, że bezpieczeństwo mieszkańców jest na końcu?
Ciekawe w jaki jeszcze sposób AZN i BWP mogą udowodnić jak głęboko i gdzie mają mieszkańców?


W tym roku były dwa, ordynarne, włamania do samochodów!
Wybite szyby i kradzież!
Ale, kurwa, nikt nie wyrzuci mebla ni choinki!
Widzę jaki porządek panuje na innych posesjach, może warto znaleźć kogoś kto zajmie się z sercem tym podwórkiem?  

Nie! ONI są idealni!

Kamera nacelowana na bramę nie pokazuje winnego zepsucia! SUKCES monitoringu!
Kurwa, to wspaniale wyrzucone pieniądze w błoto!

Zamiast ścigać właściciela psów zasrywających podwórko (tak jest jeden właściciel, który nie sprząta), to., bez skutku czają się na uszkadzaczy bramy i wyrzucających śmieci.

To jest ekipa, która zasługuje na zaszczytne miano KLOWNÓW!!!
Nikt normalny nie wyrzuci SWOICH pieniędzy w błoto. Oni tak. To nie ich pieniądze!

P.S. Brama jest spierdolona od dawna, a winnego mimo cudownej techniki, BRAK!
Na chuj ten monitorning???

Wystarczy monitoring podłączyć do sieci netowej, dać mieszkańcom hasła dostępu. Każdy może zobaczyć on line co się dzieje na podwórku!

Na koniec chciałbym coś od serca przekazać AZN i PROGRES LINE oraz tzw. prezesowi: jesteście bandą bezużytecznych pożeraczy naszego czynszu!

O czy z rezygnacją informuje Wasz Ukryty Obserwator.  

czwartek, 19 lipca 2012

Piotrkowska 116

Wczoraj tj. w środę 18 lipca widziałem fachowca reperującego bramę. Tak, tak to prawda!!! Nic niezwykłego, przecież była zepsuta. Zepsuta od kilku miesięcy! Przechodząc obok zapytałem się, z czystej ciekawości, dlaczego tak się psuje. Odpowiedź była oczywista "nie wiem". To wydawało mi się normalne, fachman nie wiedział. Jednak dodał, że teraz to były wyrwane kable. Ta odpowiedź była prawdziwa. Wiem! Dzisiaj widziałem pracownika McDonaldsa jak mocno pcha bramę, ponieważ z pilota nie otwierała. Facet wepchnął skrzydło na ok. 70cm w głąb bramy, na siłę, ponieważ pracownica tejże firmy nie mogła wjechać na podwórze! Dzisiaj po południu brama jest zepsuta! Urwany został siłownik, czy coś tam takiego. Wisi na bramie. Szkoda. Kto urwał nie wiem, natomiast widziałem kto bramę uszkodził.

Wasz Ukryty Komentator

P.s. Pracownik McDonaldsa, w czerwonej koszulce uszkodził bramę ok. 5:45. Chwilę wcześniej szedł facet z dwoma psami i też to widział.

wtorek, 3 lipca 2012

"Deska"

Restauracja De ski, jej właściciel i bezmózg, który wynajął to pomieszczenie na restaurację biją rekordy głupoty! 29 czerwca młodzież urządzała sobie, nocną hałaśliwą imprezę. To był piątek i pracujący mieszkańcy chcieli wypocząć. Nie mieli szansy! Zabawne, że przyczynił się do tego zakaz palenia w knajpach! Ludzie ci, nazwijmy ich umownie "klientami", w kilku grupach paliła papierosy na zewnątrz knajpy! Radośnie pokrzykiwali, śmiali się w głos. Na podwórku, studni, echo potęgowało ich gromkie okrzyki! Do północy można było zapomnieć o śnie. Zmęczeni zabawą rozchodzili się głośno krzycząc!

Piszę knajpa, ponieważ restauracje odwiedzają, choćby, cząstkowo kulturalni ludzie, tutaj tworzy nam się meta!!! Zeszmacona restauracja.

Wasz Ukryty Obserwator.

P.S. Podwórkowy kretyn ma drugiego psa - amstafa(agresywnego psa do innych psów), którego widuję srającego (obydwa psy srają na podwórku, sprząta gospodyni, przecie nie właściciel) na podwórku i biegającego luzem. 
  Wespół z tą metą doskonale się komponują!!!
Nasi TANDECIARZE(prezes, AZN, PROGRESLINE), jak zwykle nic nie robią.

wtorek, 26 czerwca 2012

Prawnicy.

Mamy u nas Kancelarię Adwokacką. Sympatyczni, spokojni faceci. Wejście do kancelarii umożliwiają dwa schodki, które są systematycznie obijane przez parkujące auta. Zdecydowano się na skucie starych płytek i  obłożenie nowymi. Wygląda to znacznie lepiej, estetyczniej i płytki są ładniejsze. Jednak dlaczego, na Boga, praca była wykonywana w sobotnie popołudnie? Dlaczego wyrobnik dokonujący naprawy hałasował fleksem do godziny 19:00 ??? Gdyby to był normalny dzień roboczy to rozumiem, choć wieczorem (czy późnym popołudniem) kiedy mieszkańcy wracają z pracy, żeby odpocząć też by było źle. Natomiast sobota to był baaaardzo kiepski pomysł, bardzo!!! Adwokaci wykazali się całkowitym brakiem zdrowego rozsądku!

O czym z żalem informuje Wasz Ukryty Obserwator.

Powrót idioty!

Po kilku latach pobytu w więzieniu wyszedł na wolność kretyn podwórkowy! Dał już kilka razy znać o swoim powrocie, a to wykrzykując na podwórku "kurwy, wróciłem", a to imprezując głośno i rzucając petardy ok. 1 w nocy. Teraz zwiększyło się niebezpieczeństwo samochodów parkujących na podwórku Piotrkowskiej 116. Otwarta brama 24 godziny na dobę oraz ten idiota. Nareszcie jest, kretyn nad kretynami.

O czy informuje Wasz Ukryty Obserwator.

Euro2012

Nieco spóźniony wpis, jednak na Piotrkowskiej 116 wciąż aktualny.
Mecz Polska - Grecja radość z gola słyszałem trochę później niż padł, ponieważ satelita powoduje pewne opóźnienie:). Jestem kibicem NASZEJ  REPREZENTACJI i wrogiem kibiców idiotów!
Takich właśnie gościła restauracja De ski (jeśli wyguglujecie "deski" to ta się ukaże:):):)). Owi idioci, po meczu, wskoczyli na dach śmietnika i zapalili flary. Pomijam zagrożenie pożarem. Zagrożenie wypadkiem.
Zagrożenie uszkodzeniem aut. Powodów do radości specjalnie nie było. To był, tylko, remis. Zeźliłem się na restauratora, że zaprasza trzodę i nie potrafi zachować porządku. Przecież właściciel De ski niedługo zwinie interes jak trzy czy cztery restauracje w ciągu. bodaj, czterech lat. Chce, żeby mieszkańcy wspominali go z obrzydzeniem> A może wyznaje zasadę "po mnie choćby potop"?

O co pyta Wasz Ukryty Obserwator

P.S. Ok. godziny 21:00 WSZYSTKIE bramy na Piotrkowskiej między ulicami Nawrot i Zamenhofa były zamknięte!!! Był jeden wyjątek!!! Tak, to nasza bramo-szczalnia, otwarta i zroszona moczem.

czwartek, 24 maja 2012

Rozłożone nogi prostytutki cz. 7

To "wspaniałe wykonanie" bramy zawdzięczamy zgrai nieudaczników!!!
Imaginujcie sobie, po trzech (może dwóch) dniach działania brama jest znowu zepsuta!
To szczyt nieudolności i braku odpowiedzialności!
Chciałbym wiedzieć gdzie mieszkają odpowiedzialni za ten stan rzeczy. Jeździłbym tam odlać się i pohałasować po nocy. Otworzyłbym też też rożen objazdowy i urządzał nocne imprezy.
Ciekawe czy wtedy ci nieudacznicy wykonaliby JEDEN telefon dla naprawienia tego stanu? Pewnie tak!
Na naszej posesji to im wisi, serdecznie wisi i to demonstrują!! Już mi słów brakuje na określenie braku kompetencji osób zarządzających tą posesją!

Wasz Ukryty Obserwator.

środa, 23 maja 2012

Rozłożone nogi prostytutki cz. 6

ZDUMIEWAJĄCE!!!
Zgraja obiboków i nic nierobiących wydrwigroszy ZLECIŁA naprawienie bramy! To WYCZYN, przecież TYLKO dwa lata nie działała. Noooo..... myślę sobie, pięknie jest. DWA LATA intensywnych przygotowań, wymiany pism (przecież tylko to potrafią), DWA lata przepychanek odpowiedzialności, DWA LATA bezhołowia, DWA LATA ciężkiej pracy, DWA LATA olewania problemu (oni tu nie mieszkają!), DWA LATA szczania w bramie, DWA LATA hałasów nocnych, DWA LATA opierdalania się osób odpowiedzialnych za NASZĄ posesję!!!
Mamy zamykającą się bramę! Sukces! Już widzę odpowiedzialnych prężących dumnie pierś. To myśmy zrobili! Tych brakorobów rozpiera duma za kwadrans pracy?
W czasie kiedy brama była OTWARTA 24/h ktoś ukradł samozamykacz furtki. To wygląda tak, że wstęp na posesję ma KAŻDY, całą dobę!!! Komu na tym zależy???
Informacja z ostatniej chwili: samozamykacz nie został skradziony, został zepsuty, połamany!
No i jak zwykle u NASZYCH, przecież, przedstawicieli (???), prosta praca została w mistrzowski sposób spierdolona!!! ONI w tym celują. Pokaż mi coś prostego do wykonania, a (AZN i ktoś tam jeszcze i prezes?) pokażemy tobie jak to spierdolić.
Furtka jest otwarta to i szczalnia działa:).  Mokra plama w bramie nie wysycha, nie ma szans, jest wiele razy na dobę utrzymywana w stanie ciekłym:).
Tak trzymać i nie popuszczać NASZA AZN i pozostali skrytoobiboki!!!

O czym z żalem informuje Wasz Ukryty Obserwator.

P.s. Swoją drogą może prezesem wybrać kogoś kto tu często bywa???
Swoją drogą czy właściciele aut nie powinni się tym zająć?

sobota, 10 marca 2012

Nieróbstwo AZN i BWP!

Dość długo milczałem, ponieważ jest ciągle to samo. Całkowity brak zainteresowania ze strony osób i firm odpowiadających za naszą posesję.
Absolutny chaos, szczalnia i miejsce schadzek młodocianych. Do nocy!!!
Dzisiaj o 22:15 grupa młodych ludzi pod restauracją De Ski swawoliła sobie pokrzykując i podśpiewując.
Jednym z powodów takiego zachowania jest, oczywiście nieustannie, otwarta brama ale również właściciel restauracji, który toleruje takie zachowanie swoich klientów!
Ciekawe ile pieniędzy biorą administracje ze olewanie (dosłownie) naszej posesji.

O czym z przykrością informuje Wasz Ukryty Obserwator. 

czwartek, 16 lutego 2012

Jak się odlać to tylko pod 116!

Arogancja i całkowity bezrób  naszych (???) administracji to jest rekord!! Światowy rekord! Dziwna sprawa, mamy śnieg. Nawet zawiewa w bramę, ale miejsca udostępniane przez nasze(???)administracje są ciekłe, ciekłe od moczu! Czy to naprawdę problem, żeby zamknąć bramę? Czy te "nowoczesne" mechanizmy są tak popierdolone, że nie działają po tygodniu? czy AZN i LINA i BWP  onanizują się przed lustrem(pewnikiem tylko to mogą), czego to nie dokonali?
Dokonali, ale te ich dokonania to jest wielkie gówno w porównaniu z tym co, z zaangażowaniem, mogliby zrobić! Na cholerę nam darmozjady? Nawet to nie darmozjady, ponieważ ZŻERAJĄ część wpływów. SZKODNIKI!!

P.s. mam wrażenie, że AZN i BWP zaczną pobierać opłaty za szczanie w bramie. To też pieniądze!!!

O czy z przykrością Was informuje, wiecie kto!

czwartek, 26 stycznia 2012

Rozłożone nogi prostytutki cz. 5

Dzień wczorajszy, tj. 25 stycznia dopełnił hańby, bezradności i nieudolności AZN i LINY przy wtórze BWP!!!
Otóż wczoraj miał miejsce protest kibiców łódzkiej drużyny, której nie wiem. Było mnóstwo młodych ludzi.
O godzinie 19:10 wyszedłem do sklepu i widziałem w bramie dwóch lejących młodzieńców, już w podwórzu od zaplecza McDonaldsa jeszcze jednego. Mimo chłodu smród moczu!! W naszej bramie jest miejski URYNAŁ!!
Legalna szczalnia! Nikt z osób odpowiedzialnych nie dba o poprawienie tego stanu!!! Ja nie widzę takich starań!
Wszystkie, zaznaczam WSZYSTKIE bramy od 114 do Nawrot były ZAMKNIĘTE!! Wyjątek stanowiła brama z numerem 116. Dla zysku dwóch osób brama była OTWARTA, otwarta jest blisko 2 lata. Czy to normalne???

O co pyta Wasz Ukryty Obserwator.

czwartek, 19 stycznia 2012

Rozłożone nogi prostytutki cz. 4.

Kiedy wczoraj wracałem do domu, było ok. północy, to brama była, naturalnie, otwarta!
W pierwszej klatce spokojnie piło sobie wódkę trzech kolesi. Nietutejszych! Druga klatka ma uszkodzone drzwi! W mojej sporo petów, choć dozorczyni zamiatała! Sprawdzałem w ciągu dnia. Troje wymienionych drzwi NIE DZIAŁA!!!!
Czy nasi mistrzowie tandety i prowizorki działającej kilka dni kupowali napęd do bramy z kartonów na rogu? Bez gwarancji? Czy wymieniane drzwi były kupowane z kartonów? Bez gwarancji?
Przecież można iść do NORMALNEGO sklepu i kupić PORZĄDNE drzwi i napęd bramy!!!!
 Czy to naprawdę wielki problem kupić coś działającego?
Z powodu nieudolności AZN i LINY oraz BWP my musimy ponosić konsekwencje?
Jeśli AZN, LINA i BWP kupują sobie odzież i sprzęty domowe z kartonowych pudeł to czy my musimy cierpieć z powodu TANDECIARZY??
Śmietnik palił się z powodu, jestem przekonany, niezamykającej się bramy!
Co NAS musi jeszcze dotknąć, aby ci nasi TANDECIARZE obudzili się i zaczęli działać, a nie maskować się po swoich biurach. Może wstydzą się swojej odzieży kupowanej z pudeł? Może nie chce im się wyjść z ciepłych biur na śnieg, deszcz i chłód?
Jestem bardzo ciekaw co się musi wydarzyć, aby się obudzili?

Wasz Ukryty Obserwator.

wtorek, 10 stycznia 2012

Powinszowania.

Wszystkim upartym czytaczom tych wpisów winszuję szczęśliwego Nowego Roku, zrealizowania Noworocznych przyrzeczeń, spełnienia marzeń i ..... wszystkiego co najlepsze:).


Wasz Ukryty Obserwator.

P.S. Szczególnie pozdrawiam Czytaczy z: Rosji, USA, Niemiec, Holandii, Brazylii, RPA oraz Południowej Korei.
Wg ilości wizyt:):):).